Postanowiłem zbadać sprawę dojścia do rzeki Białki w okolicach jej przełomu. Od Białki Tatrzańskiej droga jest prosta. Wyjazd ulicą Pod Grapą i prosto w kierunku Nowej Białej (wszystko białe, pogubić się można). W sumie daleko nie jest. Tylko kilka kilometrów, zależnie od miejsca startu. Po prawej stronie, tuż przed tablicą Nowej Białej jest duży parking. Na parkingu tablica informacyjna, a dalej duża skałka - Obłazowa. Droga nad wodę od strony Białki Tatrzańskiej jest rozjechana traktorami i trudna do przebycia. Można jednak dotrzeć z drugiej strony.
Bez problemu dochodzi się do samej rzeki. O tej porze roku wody jest dosyć mało. Jednak nie miałem możliwości przejścia na drugą stronę.
Możliwe jest wejście na Obłazową. Mnie było dosyć trudno w kolarskich butach, ale ostrożnie udało się wejść przynajmniej znaczny kawałek. Widoki piękne. I w kierunku przełomu
widok Przełomu Białki z Obłazowej |
widok na Białkę w kierunku Tatr z Obłazowej |
Przy ładnej pogodzie i wejściu wyżej widoki muszą być piękne. Może uda się latem to zobaczyć.